FRAZA NR 100 / 2018 – KRONIKA
Pisarz na własnym pogrzebie. Gorlicka promocja monografii o Andrzeju Stasiuku
Książka Miejsca, ludzie, opowieści. O twórczości Andrzeja Stasiuka ukazała się w kwietniu 2018 roku nakładem Wydawnictwa Uniwersytetu Rzeszowskiego i Stowarzyszenia Literacko-Artystycznego „Fraza”. Jest to pierwsza monografia poświęcona w całości autorowi Dukli, a wydano ją w dwudziestopięciolecie jego debiutu. 30 września 2018 roku podczas 4. Festiwalu im. Zygmunta Haupta, którego dyrektorem artystycznym jest Andrzej Stasiuk, w Gorlickim Centrum Kultury odbyło się spotkanie promujące tę publikację. Wzięli w nim udział: pisarz, redaktorzy tomu: Magdalena Rabizo-Birek, Matylda Zatorska i Damian Niezgoda oraz część autorów zebranych w niej tekstów. Na spotkanie przybyli: Marek Nalepa, Anna Jamrozek-Sowa, Jacek Lech, Paweł Nowicki, Nina Cieślik-Wilk, Magdalena Bąk-Wołoszyn, Paulina Rydz, Paweł Wiktor Ryś oraz Janusz Górnicki, który książkę złożył i zaprojektował jej okładkę.

Prowadząca spotkanie Magdalena Rabizo-Birek przedstawiła historię powstania tomu, rozpoczynającą się od sympozjum Miejsca, ludzie, opowieści. O twórczości Andrzeja Stasiuka, które odbyło się 24 kwietnia 2014 roku w Uniwersytecie Rzeszowskim. Autorów książki poprosiła o wypowiedzi na temat swoich pierwszych (lub ważnych) spotkań z pisarzem i jego twórczością, zaś samego pisarza o refleksje z lektury książki. Andrzej Stasiuk przeprosił za swe półgodzinne spóźnienie, dodając z właściwą sobie dezynwolturą, że kto nie chciał się spóźnić na własny pogrzeb – tak bowiem skomentował powstanie poświęconej jego twórczości monografii.

Zapytany o to, który z opublikowanych w tomie tekstów zwrócił jego szczególną uwagę, wymienił na pierwszym miejscu „Chciałbym dla siebie ocalić archetyp poety”. O poezji Andrzeja Stasiuka, w którym Karol Maliszewski ponownie czyta i interpretuje jego jedyny poetycki tomik Wiersze miłosne i nie, z satysfakcją zauważając, że krytyk po dwudziestu latach odwołuje swoją negatywną o nim opinię. Wspomniał także o szkicu Sławomira Iwasiówa poświęconemu samochodowym wątkom jego książek. Dodał, że wszystkich artykułów nie zdołał przeczytać z powodu mnogości zawartych w nich obcobrzmiących terminów.

Następnie na pytanie o powody swojego zainteresowania twórczością pisarza odpowiadali autorzy, poczynając od Marka Nalepy, Anny Jamrozek-Sowy i Jacka Lecha, wyróżnionych miejscem na scenie z powodu swego istotnego wkładu w książkę i rozwój „stasiukologii” (w monografii znalazły się trzy szkice Marka Nalepy i po dwa Anny Jamrozek- Sowy i Jacka Lecha, ten ostatni jest ponadto autorem obronionej w roku 2017 na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Rzeszowskiego rozprawy doktorskiej o twórczości autora Dukli). Szczególne zainteresowanie publiczności wzbudziła humorystyczno-sentymentalna opowieść Anny Jamrozek-Sowy, która przyczynę swej późniejszej fascynacji twórczością pisarza oraz serią środkowoeuropejską wydawnictwa Czarne wywodziła z dziecięcych kolonii spędzonych w Beskidzie Niskim oraz groteskowych okoliczności wizyt w Rzeszowie krewnych z Ameryki i będącym ich konsekwencją przymusie ubierania się przez nią, wówczas nastoletnią fankę „Republiki”, w przywożone przez nich kolorowe, kiczowate ubrania. Janusz Górnicki, powołując się na opinię znającego dobrze więzienne realia znajomego, zakwestionował poprawność opisu celi w Murach Hebronu, na co pisarz żywo zareagował, obiecując ich osobiste sprawdzenie oraz ewentualną korektę w następnych wydaniach książki. Nina Cieślik-Wilk zwróciła uwagę na magię stylu pisarza – opowiedziała, jak głośną lekturą Taksimu usypiała swoje malutkie dziecko.

Autorzy młodsi od pisarza o jedno lub dwa pokolenia opowiadali już nie o podobieństwie doświadczeń czy sposobu widzenia świata, lecz o kontaktach ze Stasiukiem klasykiem, poznanym na barwnych spotkaniach autorskich oraz uczelnianej liście lektur (prym w tych wspomnieniach wiodły pierwsze utwory pisarza Mury Hebronu i Opowieści galicyjskie) lub o przypadkowości swych czytelniczych olśnień. Zaowocowały one pojedynczymi artykułami, ale też stały się przyczynkiem do trwającej po dziś dzień czytelniczej i naukowej przygody.

Spotkanie, w którym poważniejsze refleksje i sentymentalne wspomnienia przeplatały się z żartami i anegdotami, zakończyło się, zaaranżowanym przez życzliwą, kobiecą publiczność, wręczeniem przez zaskakująco żywotnego „nieboszczyka” bukieciku kwiatów prowadzącej spotkanie Magdalenie Rabizo-Birek. Wydana w tym roku kolejna książka Andrzeja Stasiuka Kroniki beskidzkie i światowe oraz dedykowany Mickiewiczowi projekt muzyczny zrealizowany przez niego z zespołem Haydamaky, świadczą o tym, że za jakiś czas konieczne będzie nowe opracowanie jego twórczości, które stanie się na pewno pretekstem do podobnego spotkania pisarza ze znawcami jego twórczości.
Matylda Zatorska